Tysiąc lat muzyki w Bieruniu

W ciągu ponad 1000 lat powstawały utwory zaprezentowane podczas kolejnego koncertu festiwalu Jesień Organowa w Powiecie Bieruńsko-Lędzińskim, który odbył się w ubiegłą niedzielę 9 października w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bieruniu Nowym. Najstarsza kompozycja pochodziła z okresu średniowiecza, a najnowsze z przełomu XX i XXI stulecia. Kilka z nich zostało wykonanych po raz pierwszy na naszym festiwalu, tak jak inauguracyjne 2 Cantigas de Santa Maria (Pieśni do Świętej Marii), których autorem jest Alfonso el Sabio, czyli Alfons X Mądry - król Kastylii i Leonu (Hiszpania) w latach 1252 - 1284. Jeszcze starsze było zapewne jedno z dźwiękowych opracowań Magnificat zaczerpnięte z kanonicznego, bardzo obszernego zbioru śpiewów gregoriańskich kościoła rzymsko-katolickiego pt. Liber usualis. Oba te utwory znakomicie i stylowo wykonał wybitny tenor Piotr Kusiewicz, dodatkowo wzbogacając swoją interpretację elementami scenograficznymi (wystąpił w białej albie, czyli w szacie liturgicznej) oraz tzw. ruchem scenicznym, jako że w czasie śpiewu a capella artysta przemieszczał się po świątyni. Ponadto usłyszeliśmy dwie wersje popularnego pozdrowienia anielskiego Ave Maria - jedną pióra W. A. Mozarta, a drugą F. Schuberta, przy czym schubertowskie arcydzieło P. Kusiewicz zaśpiewał z pięknym tekstem przetłumaczonym na język polski w czasie wojny przez więźniarkę obozu Auschwitz-Birkenau Marię Balicką. Bardzo interesujące były również cztery nastrojowe Pieśni sakralne współczesnego kompozytora gdańskiego Stanisława Kwiatkowskiego (1930 - 2010), wieloletniego organisty katedry oliwskiej. Piotr Kusiewicz w całym repertuarze zaimponował nienagannym warsztatem wokalnym, bardzo wyważoną, dojrzałą interpretacją, tworząc wręcz sakralny klimat wokół całego swojego występu.

Akompaniował jak zawsze bardzo muzykalnie i adekwatnie do klimatu pieśni Wacław Golonka, który też wykonał kilka solowych utworów organowych. W początkowej, „historycznej” części koncertu zagrał 4 fragmenty z tzw. Tabulatury Jana z Lublina, która jest najobszerniejszym tego typu rękopiśmiennym zbiorem muzycznym w całej ówczesnej renesansowej Europie. Później usłyszeliśmy transkrypcję Sinfonii, czyli orkiestrowego wstępu do oratorium Saul G. F. Haendla, piątą sonatę organową F. Mendelssohna i Obrazki taneczne współczesnego kompozytora warszawskiego Mariana Sawy. Trudno tutaj zagłębiać się w opis wszystkich szczegółów interpretacyjnych, wystarczy powiedzieć, że wykonania były wręcz wzorcowe. Wacław Golonka po raz kolejny udowodnił swoją wysoką klasę zarówno jako solista, jak i akompaniator.  Dodajmy przy okazji, że jest on  również niestrudzonym organizatorem życia muzycznego i pedagogiem. Dzięki jego staraniom, o czym zapewne nie wszyscy wiedzą, od września funkcjonuje w Bieruniu Podstawowa Szkoła  Muzyczna.  A wracając do festiwalu trzeba podkreślić, że był to kolejny znakomity koncert, z arcyciekawym repertuarem i z udziałem najwyższej klasy wykonawców.                                                    Doceniła to wyjątkowo licznie zgromadzona w bieruńskim kościele publiczność, nagradzając wykonawców długotrwałymi owacjami.

Na następne spotkanie z muzyką zapraszamy w najbliższą niedzielę 16 października do kościoła pw. Trójcy Przenajświętszej w Chełmie Śląskim. Wystąpi tam o godz. 18:00 duet instrumentów klawiszowych „Colloque des claviers”. 

Roman Jochymczyk

Zdjęcia: BM FOTO