Konrad Mateja 1953-2023
13 Czerwca 2023Konrad Szczepan Mateja urodził się 13 grudnia 1953 roku w Bieruniu Nowym. Był magistrem inżynierem melioracji wodnych. Ukończył Wydział Melioracji Wodnych Akademii Rolniczej w Krakowie. Życie zawodowe związał z górnictwem. Do emerytury pracował jako dyspozytor ruchu bieruńskiej Kopalni Węgla Kamiennego „Piast”. Był radnym Rady Miejskiej w Bieruniu (2010-2014), wiceprzewodniczącym Komisji Rolnictwa, Leśnictwa, Ochrony Środowiska i Ładu Publicznego oraz Przewodniczącym Komisji Rewizyjnej. Działał w Polskim Związku Wędkarskim. Pełnił funkcję członka Zarządu PZW w Katowicach, posiadał licencję sędziego wędkarskiego klasy krajowej. Należał do Stowarzyszenia „Porąbek”. W 2018 roku został radnym powiatu bieruńsko-lędzińskiego. Od 31 sierpnia 2020 roku pełnił funkcję wicestarosty powiatu bieruńsko-lędzińskiego. Zmarł, po ciężkiej i szybko postępującej chorobie, 8 czerwca 2023 roku. Spoczął na cmentarzu parafialnym kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bieruniu Nowym.
Starosta Bernard Bednorz w swym pożegnaniu napisał, że Konrad Mateja należał do tych osób, które trudno zastąpić.
- Przemawiała za nim siła spokoju, nie jeden raz studził nasze gorące głowy. Jego doświadczenie, nakazywało mu rozsądek w ocenie sytuacji, a inżynierska kalkulacja rozwagę. Nic dziwnego, był inżynierem, który poświęcił się górnictwu, które uczy pokory, racjonalności i nade wszystko odpowiedzialności. Te wykuwane przez lata cechy i … ten swój spokój, przeniósł do samorządu.
Żegnamy dziś Wicestarostę Powiatu Bieruńsko-Lędzińskiego, ale również radnego gminnego i powiatowego. Człowieka, który kiedy już spełnił się zawodowo, nie spoczął na laurach, tylko dalej działał dla dobra naszej lokalnej wspólnoty.
Konrad Mateja był moim współpracownikiem, był również moim przyjacielem. Dziś trudno mi sobie wyobrazić chwilę, kiedy nie zasiądzie już na obradach Zarządu Powiatu, kiedy nie podamy sobie dłoni na rozpoczęcie pracy. Choć nigdy nie mówiliśmy sobie tego wprost, to jednak zawsze wiedzieliśmy, że możemy na sobie polegać (…).
Jego ostatnie kilka tygodni walki z chorobą, uświadamia nam jak kruche jest życie. Jak trudno pogodzić się ze stratą bliskiej osoby, współpracownika, przyjaciela - dobrego człowieka!
Niech spoczywa w pokoju!
Zdjęcia: M. Leszczyk