Dmuchawce, latawce i … dobry wiatr
28 Września 202125. września w Bieruniu-Ścierniach odbyło się XXIII Powiatowe Święto Latawca, w którym uczestniczyła młodzież szkół podstawowych z naszego powiatu i Mysłowic. W zawodach uczestniczyło 19. zawodników, którzy startowali 22. modelami w kategorii latawców płaskich i przestrzennych.
Historia latawców sięga kilkuset lat przed naszą erą. Pierwsze powstały w Chinach. Sporządzane z bambusowych listewek, ryżowego papieru lub jedwabiu były prawdopodobnie pierwszymi cięższymi od powietrza aparatami latającymi. Na ziemie polskie latawce dotarły z Tatarami w trzynastym wieku, ale w Europie stały się popularne dopiero w siedemnastym stuleciu, a ich romboidalny kształt nie zmienił się do dziś. Wykorzystywano je w celach wojennych, służyły nauce, wykorzystywano je m. in. w meteorologii, czy ujarzmiano pioruny. Dziś służą przede wszystkim dobrej zabawie, a w naszym powiecie sztukę budowy latawców kultywują modelarze.
Ostatniej wrześniowej soboty, punktualnie o dziesiątej rozpoczęło się na terenie bieruńskiego lotniska modelarskiego XXIII Powiatowe Święto Latawca. Organizatorem przedsięwzięcia, wspieranego przez powiat bieruńsko-lędziński, był Zarząd Powiatowy i Wojewódzki LOK oraz gmina Bieruń. Po ocenie modeli, odbyły się dwie tury startów. Najlepsze wyniki w kategorii latawców płaskich klasy 2-4 osiągnęli: 1. Magda Stuczyńska, 2. Kacper Wysogląd (oboje SP. 13 Mysłowice) i 3. Maja Kalinowska (SP. 3 Bieruń). W kategorii latawców płaskich klasy 5-6: 1. Mikołaj Jędrusiewicz (SP. 13 Mysłowice), Jakub Szymanowski (SP. 1 Lędziny) i 3. Szymon Ziemczyk (SP. 3 Lędziny). W kategorii latawców płaskich klasy 6-8: 1. Nazarii Khukhrianskyi (SP. 3 Bieruń), 2. Jakub Kuliński i 3. Dominik Wysogląd (obaj SP. 13 Mysłowice). W kategorii latawców przestrzennych klasy 2-8 najlepsze miejsca zajęli: 1. Dominik Wysogląd, 2. Matylda Jędrusiewicz i 3. Kacper Stuczyński (wszyscy SP. 13 Mysłowice).
Puchary, medale i dyplomy, ufundowane przez powiat, wręczyli starosta Bernard Bednorz, prezes ZP LOK Franciszek Musioł oraz sędzia główny zawodów Artur Pieczka. W czasie przerwy między startami odbywały się pokazy modeli latających. Zawodników dopingowali rodzice i opiekunowie, liczna grupa okolicznych mieszkańców oraz osób przejeżdżających trasą obok lotniska.
Zdjęcia: LOK Bieruń